Co inni sądzą o Kropiwnickim
<<< powrót

 



Kawał
Codziennie panujacy nam miłościwie prezydencio kropiwnitzki podąża rano do pracy tą samą drogą pieszo (dygresja: tak było kiedyś - teraz kropa jeździ samochodem - bo na mieście by mu wlali ;)). I codziennie spotyka starszego miłego pana który rano wita go: "Dobry wieczór". Kropa wreszcie nie wytrzymał i któregoś razu mijając pana witającego go wieczornym pozdrowieniem, nie wytrzymał ci spytał: "Czemu do cholery, do kur.y nędzy (tutaj pominę normalnie używane słowa pana J.K. którego słownictwo jest gorsze od rynsztokowego ;)) wita mnie pan rano wieczornym pozdrowieniem?". A na to starszy pan: "Jak pana widzę to mi się czarno robi przed oczyma..."

P.S. - stary kawał polityczny przerobiony na dzisiejsze czasy.

"CHRUPEK" ;)

 

 

 

 

 

Template Designed By: Pablo Varando